Wyścig sanek - zabawa ruchowa

Po dłuższej chorobie i feriach wracam do pisania! Dzisiaj opiszę fajną zabawę ruchową, na którą wpadłam (sama, albo zobaczyłam to gdzieś w necie - nie pamiętam) kiedyś jak pracowałam w przedszkolu. Ostrzegam, że zabawa budzi wiele emocji i może być w klasie trochę głośniej niż zawsze. Myślę, że nawet noisometer nie pomoże :)

Potrzebne materiały:

• sznurek, bądź wstążka
• dwie zalaminowane karty A4/A5
• taśma klejąca
• flashcards pasujące do omawianego przez Was tematu

Z powyższych materiałów tworzymy nasze sanki! Do zalaminowanej karty przyczepiamy kawałek sznurka, bądź wstążki. Możecie wykorzystać tył jakiejś starej karty, bądź wydrukować nową kartę z sankami i ją zalaminować. Moje sanki prezentują się tak:

Sanki do ściągnięcia TUTAJ

 Mam w planach również zrobienie rakiety i innych pojazdów ;)

Przebieg zabawy:

• Dzielimy uczniów na dwie/trzy grupy. 
• Po jednej stronie sali rozkładamy różne karty obrazkowe. Karty można rozłożyć obrazkiem do dołu, bądź góry - w zależności od poziomu grupy. 
• Drużyny ustawiają się po drugiej stronie sali. Stają w rzędach, podobnie jak na zawodach sportowych na w-f.
• Pierwsza osoba z każdego rzędu bierze swoje sanki i staje na starcie.
• Nauczyciel mówi, czego uczniowie będą szukać, używa zwrotów, które uczniowie ćwiczą na danych zajęciach np. "I like pizza".
• Uczniowie ciągną za sobą sanki i dobiegają do rozrzuconych kart.
• Szukają poprawnego słówka, wkładają kartę na sanki i ciągną je do mety. Karta nie może spaść z sanek! ;) 
• Uczeń, który dobiegnie do mety oddaje sanki następnej osobie z rzędu. 
• Przyznajemy punkty i kontynuujemy zabawę.

Jeśli Wasze grupy nie radzą sobie jeszcze z rywalizacją, możecie przygotować kilka wersji tych samych obrazków i ustalić, że punkt zdobywają wszyscy, którzy przywiozą na metę prawidłową kartę. Można też każdej drużynie przydzielać inne słówko, bądź wykorzystać karty wyrazowe itp. Wersji może być mnóstwo!